Kochamy tulipany. To najczęściej uprawiane rośliny ozdobne na świecie. Istnieje ok. 120 gatunków tych pięknych kwiatów i kilkanaście tysięcy odmian, których liczba ciągle rośnie. Moda na tulipany trwa od wieków i nic nie wskazuje na to, aby miała przeminąć.
Tulipanowa gorączka
Pochodzą z Azji Mniejszej, a w ogrodach Europy pojawiły się w połowie XVI wieku. Wtedy to poseł austriackiego cesarza, podróżujący przez Imperium Osmańskie, zobaczył i zachwycił się kwiatami w ogrodach Sulejmana Wspaniałego. Razem z entuzjastycznym opisem wysłał do Europy pierwszą partię cebul i tak tulipany zaczęły swoją zawrotną karierę na naszym kontynencie.
Trafiły w ręce Flamandczyka, wybitnego przyrodnika Charlesa de l’Ecluse. Zaczął je uprawiać jako pierwszy w ogrodzie botanicznym holenderskiego uniwersytetu w Lejdzie. Kwiaty tak zachwyciły publiczność, że wkrótce posiadanie ich w ogrodzie stało się towarzyskim obowiązkiem, synonimem luksusu. W Holandii rozkwitł handel cebulami nowych odmian i to tak ożywiony, że stał się areną szaleńczych giełdowych spekulacji. W połowie XVII wieku wybuchła tam prawdziwa tulipanowa gorączka, zakończona wielkim giełdowym krachem. Przez wyśrubowane do absurdalnych granic ceny cebulek upadały fortuny, zdarzały się samobójstwa, a rodziny zostawały bez środków do życia. Ale dzięki temu historia tulipanów już na stałe zrosła się z Holandią. Kraj ten do dziś jest światowym potentatem w ich uprawie, kontrolując niemal 85 proc. globalnego handlu cebulkami.
Gwiazdy tulipanowych rabat
Właściwie żadna inna roślina ozdobna nie ma tak wielkiej różnorodności gatunkowej. Istnieje ponad 15 tysięcy odmian i mutacji tulipanów, zachwycających wyrafinowanym pokrojem i barwą płatków, a hodowcy wciąż wymyślają nowe.
- Do najatrakcyjniejszych należą niewątpliwie tulipany papuzie. Mają wielobarwne, rozwichrzone kwiatostany o pofałdowanych, wystrzępionych płatkach, przypominających papuzie pióra. Jednym z piękniejszych jest wśród nich Super Parrot – kremowo-biały, ze smugami szmaragdowej zieleni, istne wcielenie elegancji wiosennych rabat.
- Bardzo cenione są tulipany pełne, o płatkach tak gęstych, że kielichy tych kwiatów przypominają piwonie. Wyróżnia się w tym towarzystwie Peach Blossom, efektowna odmiana o płatkach w przenikających się odcieniach różu – od intensywnej fuksji po delikatną brzoskwinię. W grupie pełnych piękności jest również urzekająca nowość – ekskluzywny Brownie w niezwykłym miedziano-brązowym kolorze, podkreślonym nutami żółci. Naprawdę przypomina czekoladowe ciastko!
- Jeszcze więcej cukierniczych skojarzeń wywołują tulipany lodowe. Ich kwiatostany są bardzo krągłe, płatki zwarte i rzeczywiście wyglądają jak letni deser. Fioletowy Negrita Double przypomina lody jagodowe serwowane w zielono-białym rożku. Z kolei Ice Cream to lody malinowe ozdobione kleksem bitej śmietany. Wyglądają niezwykle smacznie.
- Wielką atrakcję tulipanowych rabat stanowią odmiany zielonokwiatowe, nazywane też viridiflora. Są kolorowe z zielonymi przebarwieniami na płatkach. Urodą wyróżnia się zwłaszcza Flaming Springgreen – śnieżnobiały z intrygującymi fioletowo-czerwonymi i zielonymi płomieniami. To odmiany bardzo cenione przez kolekcjonerów, są nie tylko piękne, ale i kwitną wyjątkowo długo.
Jak widać, hodowcy wspięli się już na szczyty perfekcji w wymyślaniu nowych odmian tulipanów. Wciąż jednak się głowią, jak uzyskać kwiat o płatkach smoliście czarnych. Prawie im się udało. Wyhodowana w połowie XX wieku Queen of the Night jest czarna, ale tylko w pochmurne dni. Prześwietlona przez słońce mieni się odcieniami głębokiego fioletu. Wygląda więc, że to jeszcze nie koniec tulipanowej gorączki…